Dziecko o wysokich potrzebach
Jedną z naszych pierwszych trudności było to, jak zadzwonić do Haydena. Nie podobało nam się zwykłe określenie "złożone dziecko" lub "niespokojne dziecko".Są negatywne i obraźliwe. Ponadto sugerują, że obie strony - zarówno rodzice, jak i dziecko - nie były do siebie równe: coś jest nie tak z dzieckiem lub coś jest nie tak z rodzicami;ale dla nas było to nie do przyjęcia. Wyraziliśmy zgodę na zachowanie Haydena i jej podejście do rodzicielstwa, mówiąc: "Ona ma wysoki poziom potrzeb" i odkryła, że wielu innych rodziców z podobnymi dziećmi mówi to samo. Pewnego dnia uświadomiła nam: "Nazwijmy ją" dzieckiem o wysokich potrzebach ".Doświadczyliśmy tego terminu przez pewien czas i wypróbowaliśmy go na wielu innych dzieciach i rodzicach. Pomyślnie, i opuściliśmy to. Ten termin był zamachem, po którym nasze uczucia wobec Haydena ociepliły się i mogliśmy zacząć je podziwiać.
"Dziecko o wysokich potrzebach" - to wszystko mówi. Jest to termin, który precyzyjnie określa, dlaczego te dzieci są tak wymagające i jakiego poziomu opieki rodzicielskiej potrzebują.Jest to pozytywny, akceptujący termin, który brzmi inteligentnie i wskazuje, że te dzieci są wyjątkowe. Usuwa poczucie winy z ramion swoich rodziców i nadaje tym szczególnym dzieciom uznanie, na jakie zasługują.Rodzice niespokojnych dzieci, już czujesz się lepiej?
"To wyrośnie z tego", przyjaciele nadal nas uspakajają.I tak, i nie. Gdy tylko zrozumieliśmy i przyjęliśmy dziecko, które urodziło się z nami, i odpowiednio przebudowane, życie z Haydenem stało się łatwiejsze. Ale jej potrzeby nie maleją wraz z wiekiem;zmieniły się tylko. Od dziecka o wysokich potrzebach stała się dzieckiem o wysokich potrzebach, a teraz jest nastolatką o wysokich potrzebach. Trudno było oddzielić ją od trzech ulubionych miejsc: od łóżka, od klatki piersiowej i rąk. Ale udało się je rozdzielić.Jak przyzwyczailiśmy ją do dyscypliny? Z wrażliwością.
Czternaście lat później Hayden jest niesamowicie kreatywną, głęboko wrażliwą i rozkosznie jasną osobowością, opiekującą się i oddającą się innym, także nam.
Czego się nauczyliśmy od Haydena:
• Dzieci są niespokojne, głównie ze względu na swój własny temperament( to znaczy ich podstawową skłonność do zachowania się w określony sposób), a nie z powodu niewypłacalności swoich rodziców.
• Każde dziecko rodzi się z pewnym poziomem potrzeb i wymaga określonego poziomu opieki rodzicielskiej, aby obie strony pomagały sobie nawzajem w pokazaniu wszystkich dobrych rzeczy, do których są zdolne.
• Należy zaakceptować i docenić fakt, że dzieci o wysokich potrzebach mają wyjątkowy temperament i wymagają wyjątkowego podejścia rodzicielskiego;Nauczyła nas, jak być bardziej wrażliwą, a ta jakość przeniknęła do naszych zawodowych, społecznych i małżeńskich relacji.
Czego nauczaliśmy Haydena:
• Ludzie, którzy się nią opiekują, reagują na jej potrzeby.
• Jest to doceniane( nie ma nic złego w posiadaniu potrzeb).
• Troskliwy świat, w którym spadł, jest ciepłym i bezpiecznym miejscem.
Z własnego doświadczenia i doświadczeń setek dzieci walczących o przetrwanie dzieci o wysokich potrzebach dowiedzieliśmy się wiele o tym, dlaczego dzieci zachowują się niespokojnie i co z tym zrobić.Oto strategie, które w większości przypadków pomagają większości dzieci i rodziców.