womensecr.com
  • Uraza dziecka

    click fraud protection

    Każde dziecko w głębi swojej duszy ukrywa gniew w świecie dorosłych. Bierze przestępstwa na nich za to, co dorośli nie biorą pod uwagę faktu, że dzieci czują - ponieważ mają dzieci i „nie wystarczająco dojrzałe”, aby upewnić się, że sympatyzował.Dzieci są szczerze przekonane, że dorośli je ignorują, nie traktują ich poważnie i nie uwzględniają swojego punktu widzenia przy podejmowaniu decyzji. I wiesz co? Są absolutnie w porządku.

    Zachowujemy się w ten sposób. Cóż, może, nie zawsze tak samo, ale prawie zawsze. Sam jestem grzesznikiem i nie widziałem jeszcze w moim życiu rodziców, którzy postąpiliby inaczej. Jeśli w ogóle o tym myślimy, mówimy sobie, że to wszystko dlatego, że wiemy lepiej, co jest dobre dla dziecka, a co złe. Jest to rzeczywiście prawdą w niektórych przypadkach, ale nie we wszystkich.

    W niektórych granicach jest to nieuniknione. Mówię o takich rzeczach jak pragnienie większości dzieci iść spać później niż trzeba jeść tylko czekoladę i lody i biegać z lekcji na plaży codziennie w szkole. Cóż, o tym wiemy, że można i nie może być, tak musimy zmusić dzieci, by chodzić w drodze, ale możemy nawet spojrzeć tutaj na sytuację ich oczami. W rzeczywistości, osobiście uważam, że jeśli dzieci są pozostawione same sobie, że bardzo szybko zaczynają zachowywać się znacznie bardziej inteligentny niż oczekujemy od nich.

    instagram viewer

    Nie zapominaj, że dzieci często postrzegają otaczający świat zupełnie inaczej niż my. Ale nawet jeśli nasz pogląd na coś się zgadza, wciąż o tym nie myślimy. Nie ma w tym nic dziwnego, czując takie podejście do siebie, mogą stać się wyjątkowo uparte. Bardzo ważne jest, aby wyjaśnić im, że można zrozumieć ich punkt widzenia.(Jeśli nie, trzeba tylko zapytać, i jestem pewien, będziesz szczęśliwy, aby wyjaśnić.)

    nic dziwnego, że czują takiej postawy dla siebie, mogą stać się bardzo buntowniczy.

    Kiedyś miałem zamiar opuścić dom z moimi dziećmi, a jeden z nich siedział przed telewizorem w tym czasie. Powiedziałem mu, żeby wyłączył sprzęt i wsiadł do samochodu. Warknął.Ostro wyjaśniłem, że powinniśmy zabrać jedną osobę ze stacji, a to jest ważniejsze niż program telewizyjny. Zaczęliśmy się kłócić i ruszyliśmy na dobre, ale obaj już tego żałowaliśmy, ale nie mogliśmy przestać.W pewnym momencie w sporze, znalazłem się zdezorientowany myśl: „Naprawdę nie można było rozwiązać wszystkie jakoś spokojniejsze»

    ?